jak pracuje asystent działu sprzedaży

Uwaga uczę się

07cze

asysdziasprz4Jestem nowym pracownikiem, nie pierwszy raz, ale za to pierwszy raz mam bezpośredni kontakt z klientem, co mnie nieco przerażą, zwłaszcza iż niezbyt orientuję się w asortymencie, jego cenach, promocjach. Odkąd mam plakietkę na piersi iż się uczę, klienci podchodzą do mnie z większą wyrozumiałością. Nic gorszego niżeli niekompetencja sprzedawcy, a właśnie tak wyglądałem, kiedy przyszło mi obsługiwać petentów pierwszego dnia pracy. Co więcej zatrudniony zostałem na stanowisko asystenta działu sprzedaży, tymczasem kierownik działu handlowego przydzielił mnie do zespołu sprzedawców. Nie powiem, że praca mi nie odpowiada, bo i owszem, wciąż się czegoś uczę, obserwuję dobre praktyki, jednak z rozmowy kwalifikacyjnej wynikały zupełnie inne ustalenia. Póki co nie odzywam się w tej kwestii, być może to forma wdrożenia i nauki, swego rodzaju otrzęsiny, a być może jakaś pomyłka. Sądziłem, iż nie będę pracował na sklepie i obsługiwał klientów, a moja rola będzie polegała na pilnowaniu procesu fakturowania, zamówień.

ZOSTAW KOMENTARZ